Nareszcie:-) Wszystkie sznurki, linki, druciki i koraliki mają swoje miejsce:-)))
Pomalutku bez pośpiechu zrobiliśmy dla nich przegródki i teraz wszyyyystko jest pod ręką.
Kilka zgrabnych pudełek z pomieszanymi półfabrykatami jeszcze czeka na rozpakowanie i ułożenie, ale Trzepakowa pracownia już teraz lśni porządkiem i przejrzyście się jakoś zrobiło. ;-)
A wystarczyło w szufladki włożyć kilka kartonowych, wyciętych z grubej teczki, przegródek.
wow, ile tego jest:) niezły komplet sobie zgromadziłaś:D
OdpowiedzUsuńoj u mnie też by się przydały takie porządki:)))
OdpowiedzUsuńWow... Ile piękności! Moja kolekcja jeszcze nie jest tak rozbudowana...
OdpowiedzUsuń